każde rp było pisane z Megu i ja pisałam jako Chuuya/Akutagawa, a ona jako Dazai/Atsushi
Soukoku:
incubus <zakończone>
[Młody inkub zawsze brał do serca radę siostrzyczki, by przed każdym stosunkiem sprawdzać nić przeznaczenia, bo jeśli prześpi się z kimś, do kogo jest połączony, na pewno czeka go rychła śmierć. Ale jak można logicznie myśleć, kiedy słania się na nogach z głodu i do tego jakiś przystojniak zabiera go do swojego domu, na pewno nie w celu przeglądania klasera ze znaczkami?]
Shin Soukoku:
[Każdy człowiek ma na swoim nadgarstku zapisane pierwsze zdanie, które usłyszy od swojego Soulmate'a. Niektórzy rodzą się ze Znakami, a inni nabywają je w ciągu życia, bo może ich Soulmate jeszcze się nie narodził albo inne okoliczności... Akutagawa był rad, że na jego ręce nie widać żadnych liter. Do czasu aż spotkał nowego podwładnego swojego dawnego mentora, wtedy uznał, że życie faktycznie sobie z niego kpi.]
[Długowieczny byt nie ma w swoim "życiu" łatwo. W szczególności nie wtedy, gdy dziesiątkami lat czeka na kolejne reinkarnacje swojego ukochanego. A kiedy już go odnajduje, nie ma zamiaru szybko pozwolić mu odejść.]
dragon <zawieszone>
[Złożony w ofierze potężnemu smokowi terroryzującemu miasteczko, Atsushi spodziewał się szybkiego zakończenia swojego smutnego życia. Jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy okazało się, że pradawna istota jest w rzeczywistości jedynie gburowatym chłopakiem zagubionym w nieznanym sobie świecie.]
ChuuAtsu:
[Podczas balu charytatywnego Atsushi napotyka pewną rudowłosą piękność, która zawróciła mu w głowie na dłuuugi czas. Dazai nie ma najmniejszego zamiaru uświadomić go, że "piękna nieznajoma", to w rzeczywistości herszt Portowej Mafii - Nakahara Chuuya.]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz